Ulotne migotanie, skrzy się za mijające czasy.
Idę, wierząc, że wytrwam w wspomnieniach tego świata.
Śniłem o czymś, o czym nikt nigdy przede mną.
Odrzuciłem wszystko, co miało kiedykolwiek jakieś znaczenie.
Nie mogę zrzec się pragnień mojego serca.
Rozdarty pomiędzy rzeczywistością a moimi ideałami,
moje nogi są ograniczone przez kajdany poświęcenia.
Nie potrafię stłumić zalewających się pragnień,
ponieważ mam serce, które uparcie dąży do celu.
Fałsz? Strach? Pycha? Smutek?
Nie jestem tak słaby,
aby się przed tym wszystkim ugiąć.
Jestem oszustem, który nie zna samotności.
Sylwetki budynków przecinają nocne niebo.
Nie widzę na tym niebie żadnych gwiazd.
Posmakowałem smaku porażki?
Przepełnione brudem miasto jest takie nierealne.
Na końcu drogi, która łączy nas z przyszłością
znajdę to co pragnę chwycić w dłoń.
Zamykając oczy, unoszę się nad morzem mojej świadomości,
wyobrażając sobie dzień, w którym spełnię swoją idee.
Jak można zgadzać się na sprawiedliwość mającą swoje granice
i gnić w takim sam sposób? To czysta głupota
Posiądę coś, czego nikt nie ma.
Kryształ jakim jestem ja sam.
Pewnego dnia te wszystkie kłamstwa
przegrają z prawda.
Chcę nadal wierzyć w to uparcie
To jest moja wiara. Absolutna prawda.
Ulotne migotanie, skrzy się za mijające czasy.
Idę, wierząc, że wytrwam w wspomnieniach tego świat
____________
* nieśmiertelne DN. Piosenka pasuje zarówno do Reito jak i L.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz