wtorek, 10 kwietnia 2012

Kanjani8 - Puzzle

W te noce, kiedy nie mogę spać, zawsze otwieram stary album ze zdjęciami
Jesteśmy na nich we dwoje, śmiejący się niewinnie

Zastanawiam się, jak wiele lat temu zostało zrobione to zdjęcie kwiatu kwitnącej wiśni w parku Horie?
To właśnie tam po raz pierwszy się kłóciliśmy



Marzenia, które chcieliśmy wtedy spełnić
Jesteśmy coraz bliżej nich...
...czy się od nich bardziej oddaliliśmy?

Gdy pożegnaliśmy się tamtego dnia, wcale nie zbłądziłem ze swojej własnej ścieżki
Kiedyś się jeszcze zobaczymy, prawda?

[Wschodnia ulica o trzeciej nad ranem]
To było miejsce, w którym zawsze się spotykaliśmy
Pociąg przejeżdżał przez miasto i mijał również rzekę Yodo

Śmiało unosiłeś swoje dłonie w kierunku wschodzącego słońca,
Pamiętam puzzle, które ci wtedy kupiłem, wydaje się, że było to zaledwie wczoraj

Jeden kawałek został utracony
Wciąż go szukam, pomóż mi, proszę

Gdy pożegnaliśmy się tamtego dnia, wcale nie zbłądziłem ze swojej własnej ścieżki
Kiedyś chcę zobaczyć cię jeszcze raz
Wciąż szukam tego brakującego kawałka
Lecz w pojedynkę nie jest to możliwe

Gdy pożegnaliśmy się tamtego dnia, wcale nie zbłądziłem ze swojej własnej ścieżki
Kiedyś chcę zobaczyć cię jeszcze raz
Wciąż szukam tego brakującego kawałka
Szukam go, tu, w Tokio

W te noce, kiedy nie mogę spać, zawsze otwieram stary album ze zdjęciami
Jesteśmy na nich wszyscy, śmiejący się niewinnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz