NIĆ (choć osobiście skłoniłabym się do przetłumaczenia to jako "więź")
Wkrótce minie półtorej roku odkąd się poznaliśmy.
Przez kilka kłótni myśleliśmy o separacji.
Czas, który razem spędzaliśmy, stopniowo stawał się coraz
mniejszy.
Nasze wzajemne wartości stały się całkiem inne.
Tym, który zabrał Twój pogodny uśmiech, byłem ja
Zacząłem zapominać o uczuciach, który żywiłem do Ciebie.
Gdy było już za późno, uświadomiłem sobie, że on wciąż są.
Ty zawsze płakałaś w samotności, nigdy Cię nie miałem.
Przepraszam, stworzyłem jedynie uczucia samotności.
"Jest ósmy czerwiec, w tym pogodnym dniu są Twoje
urodziny
Zachwycasz się tym kruchym ciastem jak małe dziecko
Wszystko wydaje się być, wydaje się być, wydawało się być
pełnią szczęścia
Niezależnie od roku, niezależnie do roku, niezależnie od
roku to nigdy się nie zmieniło"
Tym, który zniszczył Twój uśmiech, byłem ja.
Bardziej niż ktokolwiek inny, pragnąłem Cię zrozumieć.
Na plaży, gdzie wspólnie spacerowaliśmy
pozostały ślady zaledwie jednej osoby.
Twoje serce, które było takie blisko jest teraz tak odległe,
że straciłem je z oczu.
Wspomnienia, które posiadam są tylko tymi dobrymi wspomnieniami
Gdy je rozpamiętuję czynią mnie jeszcze bardziej
szczęśliwszym
Choć o tym wszystkim przypomniałem sobie zbyt za późno.
Cieszę się, że to właśnie Ciebie poznałem.
"Chcę wrócić do lata, w którym Cię straciłem, kiedy
byłaś przy mnie
Nie potrafię wrócić do lata, w którym Cię straciłem, kiedy
byłaś przy mnie"
___________________
Od siebie powiem tylko tyle, że jest to moja ulubiona piosenka the GazettE i darzę ją wielkim sentymentem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz