niedziela, 20 stycznia 2008

Amaterase - Akatsuki

– ŚWIT

Oślepione ptaki dryfujące w wąwozie czasu.
Chcą rozłożyć swe złamane skrzydła
lecz to niemożliwe.
Kiedy spróbujecie się podnieść
pożyczę wam swe ramiona
Polecimy razem,
wraz z pragnieniami skrytymi w głębi naszych serc.

Powracam do siebie.
Tam gdzie spokój.
Stajesz się pełny
wypełniony miłością.

W ciemnościach trzepocze para przelatujących ptaków.
Zanurzamy nasze złamane skrzydła w źródle,
czekając na swój czas.
Poranek, kiedy rozpoczniemy nasza podróż jest już bliski.
Nie jesteś sam.
Polecimy razem,
wraz z pragnieniami skrytymi w głębi naszych serc.

Powracam do siebie.
Do snu, w którym się spotkaliśmy.
Stajesz się pełny.
Uwalniasz swe uczucia.

Matka Ziemia rozciąga się ku wieczności.
Stąd możemy usłyszeć jej delikatny oddech.
Jak kwiat wody,
Jak księżyc chmur,
tak ja potrzebuje twojego ciepła.

Powracam do siebie.
Otwieram serce.
Stajesz się pełny.
Idąc ramie w ramie.

Mówimy o miłości.
Szukając pod jej imieniem
wiecznych ślubowań.
Razem patrzymy w niebo.
Budzący się dzień
zwiastuje nowy świat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz