Głos spalony przez blask, głupota ukryta w fałszu!
Mimo to, wrak gromadzący samotność, jest pusty w deszczu.
Tak, na pewno blask potrzebny do życia każdego dnia testuje tych kłamców,
Uświadomiłem sobie, że faktycznie nic nie pozostanie po tym, jak utonę w poczuciu nicości,
Czasem piękno ukazywania własnych emocji skradło moje serce i płakałem,
Tak, zacząłem to zapominać,
Tak, uciekam, nie patrząc
(możesz tu zostać) wracając do realizacji
(możesz być w swoim miejscu) szukając wszędzie
(możesz pozostać wolny) decydując za siebie
(możesz być w swoim miejscu) sukienka skóry
Fragment Twojego życzenia pochodzi od losu
Fragment twojej przeszłości będzie tam
Głos spalony przez blask, głupota ukryta w fałszu!
Mimo to, wrak gromadzący samotność, jest pusty w deszczu.
Skóra spalona przez blask, szlachetność ubrany w złamane serce!
Zdałem sobie sprawę, że miłość, której od tamtej pory żałuję, była czymś czystym.
Różowe niebo dotyka mojej skóry i wracam do przeszłości nasyconą pokuszeniem,
Bolesne dzieciństwo niedojrzałości w krzywym odłamku zmierzchu stworzyło moje serce, które znowu boli i znowu uświadomiam sobie coś ważnego,
Warkotliwy trzask filmowego projektora sprawdza monochromatyczne piękno tego dnia.
Fragment Twojego życzenia pochodzi od losu
Fragment twojej przeszłości będzie tam
Szukając zbawienia, które nawet moje mrugnięcie, nawet moje wahanie, wprawiłoby w zakłopotanie,
Pożegnanie z przeszłością połóż na wyświetlaczu, śpiewam na błękitnym niebie,
Szukając miejsca, gdzie nawet blask, nawet smutek przetrwałby,
Zdałem sobie sprawę, że nie było nieśmiałości w moim uśmiechu z tych zagmatwanych dni.
Udawany uśmiech i udawany smutek,
Udawana miłość i udawane słowa ...
Miałem ich dość
Aby żyć jutro, odrzucę tę sukienkę
Głos spalony przez blask, głupota ukryta w fałszu!
Mimo to, wrak gromadzący samotność, jest pusty w deszczu.
Skóra spalona przez blask, szlachetność ubrany w złamane serce!
Zdałem sobie sprawę, że miłość, której od tamtej pory żałuję, była czymś czystym.
Zdałem sobie sprawę z ważnego wykorzystania moich umiejętności,
prawdziwe łzy popłynęły,
krzyknąłem jutru: "Wszystkiego najlepszego!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz