sobota, 1 marca 2008

Alice Nine - Nine Heads Rodeo Show

Pajęczy język;
Ludzki tłum zbladły, rozprasza się powoli.
Pod chmurami, niezdolny aby się wspiąć.
Pomimo, że zaoferowałem swój głos,
wyszydzono mnie.

Nie było słów, którymi mógłbym się podzielić.
Ze złamanymi skrzydłami, wpatruje się w uwodzicielskie niebo.

Początek, nienawidzę siebie.
Magiczne słowa “Wzleć w niebo”


Na krótką chwilę przeznaczenie rozsypuje się.
Wiedziałem, dałem za wygraną.
Teraz zyskując światło w oczach
myślę, że mógłbym unieść się w górę.

Tyrania, Przemoc, Usunięcie, Zapomnienie
nie nie nie
kłamstwa, wymęczenia

Odliczanie pięć, cztery, trzy, dwa, jeden, zero

Ranny, niezdolny do ruchu, im bardziej płacze, tym bardziej boli.

Teraz mogę jedynie przykucnąć,
czekając czasu, aż wzlecę w powietrze.

Czas mija; dla brzydkiego kaczątka.
Nie ma zastępstwa, za przyjaciół, którzy odeszli.
Teraz pociągam za spust
i niszczę was wszystkich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz